Rozwój cyfryzacji i przeniesienie życia społecznego na platformę internetową doprowadziło do przeniesienia wielu biznesów w świat wirtualny. Praca zdalna nie jest już nowością, ale czy to samo można powiedzieć o nowoczesnych serwisach, które obiecują zarabianie dużych pieniędzy bez wielkiego wysiłku? Dowiedz się, jak działa serwis Ermail i czy jest to genialny pomysł na biznes, czy sprytne oszustwo.
Zarabianie przez internet: Ermail
Ermail to portal działający od kilku lat. Zasada funkcjonowania portalu jest prosta: zarejestrowani użytkownicy zarabiają poprzez oglądanie reklam i wypełnianie ankiet, za które na ich konto odkładają się niewielkie pieniądze, które po jakimś czasie mają urosnąć do znacznej sumy. Ciężko ocenić, jak godnym zaufania serwisem jest ermail. Opinie w internecie wzbudzają liczne wątpliwości, natomiast sama strona prezentuje się zachęcająco. Informacje wskazują, że na portalu nie ma żadnych ukrytych pułapek lub wyłudzeń, a jedyną wadą jest wysoki próg odbierania wypłaty. Ermail płaci pracownikom realne pieniądze, dopiero gdy osiągną pułap 200 zł, co w praktyce może przysporzyć sporo zachodu. Ermail jest spółką zarejestrowaną w Czechach, w których obecnie można znaleźć mnóstwo negatywnych komentarzy na temat serwisu. Mimo tego, że na polskich stronach internetowych również ciężko znaleźć pozytywny komentarz, portal ma zarejestrowanych ponad milion użytkowników. Taka liczba pozornie może wzbudzać zaufanie. Nie mamy jednak informacji o tym, czy to czynni użytkownicy, czy po prostu osoby, które zarejestrowały się do serwisu zdecydowane sprawdzić, czy program faktycznie działa i płaci obiecywane pieniądze. Nie chcę niczego zakładać z góry, ale fakty budzą wątpliwości.
Ermail, oprócz oferty dla pracowników, zachęca również reklamodawców do skorzystania z usług serwisu. Duża baza zarejestrowanych użytkowników gwarantuje, że każda reklama znajdzie grono odbiorców, w dodatku dopasowanych idealnie, dzięki systemowi, o którym więcej napisane jest niżej. Można zakładać, że portal jest świetnie działającą bazą odbiorców reklam, którzy być może są wykorzystywani do pracy za darmo. Można natomiast założyć, że reklamodawcy i założyciele serwisu są zadowoleni.
Er mail – zasady działania serwisu
Założenie konta w serwisie jest zupełnie bezpłatne. Co więcej, na wstępnie otrzymasz 20 zł jako zachętę do pracy i swoistą nagrodę za zalogowanie się. Informacje na stronie mówią, że na podstawie deklaracji serwis dostosowuje wysyłane treści i reklamy do oglądania, byś podczas oglądania nie czuł się znudzony. Takie jest oficjalny powód, a nieoficjalnie można założyć, że w ten sposób użytkownicy są idealnie pogrupowani, a trafiająca do nich reklama jest znacznie bardziej skuteczna. Za jedną reklamę można zarobić od kilkunastu groszy do 1 zł. Wypełnianie ankiet umożliwia lepsze zarobki, ponieważ górny pułap sięga 3 zł. Firma zastrzega, że wyższe stawki osiąga się po wytrwałej pracy i im więcej reklam i ankiet będziesz miał za sobą, tym wyższa będzie Twoja stawka za pojedynczy ermail. Wzrost stawki podobno następuje również za polecanie portalu innym. Przeciętnie za każdego odebranego ermaila otrzymasz kilka groszy. Oczywiście odebraną reklamę musisz obejrzeć, a ankietę wypełnić, wtedy dopiero otrzymasz pieniądze na konto.
Do założenia konta nie potrzeba wiele. Informacje na stronie głównej Ermail nie podają niestety szczegółowych wytycznych, poza obiecywaniem przyjemnego i prostego sposobu na zarobienie wysokiego wynagrodzenia. Można założyć, że wystarczy mieć ukończone 18 lat i założone konto osobiste w banku, na które powinny przychodzić pieniądze. Ze strony wynika, że szczegółowe informacje zostaną wysłane na mejla w momencie zgłoszenia. W pakiecie mamy otrzymasz 20 zł, które wraz z upływem kolejnych dni spędzonych na czytaniu reklam ma się znacznie pomnożyć. Witryna Ermail zachęca sloganami, które brzmią wiarygodnie i kusi statystyką, która informuje, że w serwisie zarejestrowanych jest ponad milion użytkowników. Cóż, w takim razie Ermail powinien być już gigantem obracającym wielkimi sumami pieniędzy. Możliwe, że założyciele portalu nie narzekają na brak gotówki, jednak jest nikła szansa, że i Ty otrzymasz satysfakcjonujące wynagrodzenie za poświęcony czas. Chcę tylko powiedzieć, że możesz stracić swój czas w nadziei na łatwy zarobek.
Opinie na temat portalu Ermail
Chociaż opinie na temat serwisu Ermail są różne, od pozytywnych po negatywne, to warto mieć na uwadze, że dobre opinie na temat portalu mogą być sprytnym chwytem marketingowym. Zwłaszcza kiedy na jaw wychodzi, że za pisanie pozytywnych opinii na temat firmy Ermail jest sposobem na podwyższenie stawki, jaką otrzymasz za oglądanie reklam i wypełnianie ankiet. Być może wszystkie pozytywne komentarze są jedynie efektem nadziei na podwyższenie zarobków. Chociaż zarobienie dobrych pieniędzy dzięki pracy zdalnej jest możliwe, to wielkie pieniądze za oglądanie reklam idealnie dopasowanych do naszych preferencji jest zbyt piękne, by mogło być prawdziwe. Ludzie wydają się zdawać sobie sprawę z tego, że program Ermail może być jedynie pracą dorywczą. Nikt nie ma złudzeń co do wysokości zarobków. Jednak z wielu komentarzy przebija podstawowa informacja, że Ermail po prostu nie płaci swoim pracownikom. Komentujący mówią, że nie ma realnych dowodów na to, że firma nie oszukuje ludzi. Nikt z pozytywnie oceniających nie dodał skanu dowodu wypłaty ani innego potwierdzenia, które pozwoli zaufać temu projektowi. Uwagę zwracają zwłaszcza te komentarze, które należą do użytkowników, którzy założyli konto w serwisie wiele lat temu. Zgromadzone na konta pieniądze prawdopodobnie nigdy nie zostały wypłacone użytkownikom. Informacje, jakie można wyczytać z opinii ludzi, pozwalają wyobrazić sobie mniej więcej sposób działania firmy. Początkowo konta bardzo szybko gromadzą pieniądze, ale im bliżej do przełomowego pułapu 200 zł, tym mniej ofert dostają pracownicy. Nie sposób tego obejść, nie można wysłać do administratorów mejla: Proszę o nowe reklamy. To znaczy można, ale z pewnością nie uzyskamy satysfakcjonującej odpowiedzi. Poniżej cytuję kilka komentarzy znalezionych w internecie (dokładnie ze strony opinie.pl). Dzięki temu można wyrobić własną opinię bez konieczności zakładania konta w serwisie.
- Tak, to jest jedno wielkie oszustwo! Bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że w momencie, gdy na moim koncie znajduje się 199,33zl to zostało ono zablokowane ??? czasem przychodzą nowe ermaile mam tez wypełnioną cala listę z programu polec, lecz mimo przeczytanych ermaili kwota się nie zmienia! zatem, NIE WARTO TRACIĆ CZASU!
- Niestety,mam przekroczone 160zł i zaczęły przychodzić ermaile za 0,03zł…Na początku były za 0,50zł i 0,60 złotego i może 2szt za 1zł, po zarobieniu 100zł przychodzą tylko za 0,10 zł, a po 160zł przychodzą za 0,03zł.Konto 1,5 roku , dwie ankiety za 7zł , 2 zł za pobranie aplikacji i 20zł na start,600 przeczytanych ermail- bilans nie warto!!!
- To trochę naciągane, ja mam od dłuższego czasu i zauważyłam że raz mi kasę dokładają a raz nie. czytam te reklamy, ale jak dla mnie to ściema.
Nie będąc jednostronnym, przytoczę również pozytywne komentarze, których jest zdecydowanie mniej:
- Zarejestrowałam się, na wewnętrznym koncie programu widzę naliczone 20 zł.Myślę, że spróbować można – tym bardziej, że jako uczestnik programu mogę kreować własne kampanie mailowe, co mnie też bardzo interesuje.
- Cóż sama mam na razie jakoś 60-70 zł od ok 5 miesięcy, wydaje mi się, że kokosów z tego nie będzie, ale jak wskoczą raz na 2 lata 2 stówki to się nie obrażę. Zresztą to normalne zyski na takich stronach – jestem zarejestrowana na innym portalu z ankietami – wybieram średnio co 1-2 lata 40 na doładowanie.
Czy warto mieć konto w Ermail?
Praca zdalna jest zjawiskiem powszechnym, jednak wciąż można spotkać się z oszustwami. Nawet Facebook mami użytkowników reklamami i możliwością szybkiego zarobku w sieci. Co prawda zarejestrowany użytkownik nie traci pieniędzy, ponieważ serwis nie wymaga opłaty początkowej, jednak wśród opinii użytkowników zauważalne są problemy z wypłacalnością. Niestety ermaile są prawdopodobnie sprytnym oszustwem, które bazuje na dobrej reklamie i służy do zarabiania pieniędzy, ale dla założycieli. Według opinii w internecie można przyjąć założenie, że r mail nie jest wart Twojego zachodu. Chociaż nikt rozsądny nie spodziewa się, że dzięki temu zdobędzie miliony, to jednak poświęcanie swojego czasu na darmo potrafi być niezwykle frustrujące.
Oszustwa w internecie, tak zwane scam, to w dzisiejszych czasach chleb powszedni. Scam to słowo pochodzące z języka angielskiego i oznacza sprytne oszustwo, polegające na opracowanej technice wzbudzania zaufania w odbiorcach. Następnie dochodzi do wykorzystania dużej grupy ludzi w celu wyłudzenia pieniędzy lub innych wartości materialnych. Takie zjawisko najczęściej można spotkać w fałszywych sklepach internetowych, które wykorzystują ogromną obecnie popularność zakupów online. Pojawiające się coraz to nowsze sklepy sprawiają, że nie jesteśmy w stanie sprawnie weryfikować uczciwości sklepów internetowych. Swego czasu bardzo popularne były oszustwa na znanej platformie Allegro. Prywatni sprzedawcy wstawiali produkt ze szczegółowym opisem, dobrymi zdjęciami i atrakcyjną ceną, a po odebraniu paczki okazywało się, że zamiast zamówionego towaru otrzymaliśmy puste pudełko lub opakowanie wypełnione śmieciami. A pieniędzy nie sposób odzyskać. Firmy na pierwszy rzut wydające się godnymi zaufania, sprytnie wykorzystują ogólne informacje, by wzbudzić zaufanie i wykorzystać klienta. Ermail również posługuje się taką techniką. Wejdź na stronę serwisu i spojrzyj, proszę, na prawą stronę. W oczy rzucą Ci się znane marki, takie jak Volkswagen i T Mobile. Na pierwszym miejscu wisi logo Unicef, światowej fundacji. To świetny zabieg mający na celu wzbudzić Twoje zaufanie. Nagłówek „Wybieramy z referencji” nie mówi wiele. Można założyć, że chodzi o reklamy tych firm, ale sposób skonstruowania hasła nasuwa skojarzenie, że to właśnie te marki rekomendują serwis ermail. Logowanie do portalu to jedyny sposób sprawdzenia uczciwości założycieli.
Zarabianie przez internet, czy to możliwe?
Być może ciężko w to uwierzyć, będąc zniechęconym po zostaniu oszukanym, jednak serwisy działające na podobnej zasadzie, co ermail istnieją. Jednak przeciętny cennik wynosi od 1 do 4 groszy za reklamę czy ankietę. Taki sposób zarabiania jest czasochłonny i przynosi średnie korzyści, jednak to dobre rozwiązanie dla osób, które potrzebują dodatkowej gotówki, a nie mogą zdecydować się na pracę w normalnym wymiarze godzin. Spośród bardzo wielu ogłoszeń o pracy zdalnej, nie tylko takiej, która opiera się na klikaniu w reklamy, część jest oszustwem, a inne umożliwią zarobienie dodatkowej gotówki. Często jedynym sposobem jest po prostu zaryzykowanie i sprawdzenie danej oferty osobiście.
Oszustwa w internecie, jak się chronić?
W przypadku oszustw internetowych należy uważać nie tylko na sklepy, czy serwisy usługowe. Kradzieże danych osobowych poprzez portal Facebook, czy mejle sprawiają, że coraz bardziej trzeba pilnować swoich działań w internecie. Poprzez dostęp do konta email oszuści mogą z łatwością przejąć również konta bankowe ludzi i dostać się do wszystkich zgromadzonych tam pieniędzy. Na wyłudzenia danych osobowych trzeba szczególnie uważać, bo innym zagrożeniem jest z kolei wzięcie kredytu na nasze dane, i nie będziemy mieli szansy obronić się przed koniecznością spłaty nie naszych długów. Najgorszy jest fakt, że oszustwa w internecie są sprawą na tyle świeżą, że organy ścigania nie mają wykwalifikowanych pracowników, którzy mogliby całkowicie poświęcić się działaniom mającym na celu złapać przestępcę w sieci. Kradzieże danych i oszustwa typu ermail należy zgłaszać, jednak nie można mieć nadziei, że odzyskamy skradzione pieniądze. Przestępcy są coraz sprytniejsi i znany sposób dotarcia do osoby łamiącej prawo po adresie IP komputera, z którego korzysta, jest obecnie niemożliwe. Kilka lat temu kradzieże w internecie nie miały jeszcze miejsca, a obecnie stają się coraz bardziej powszechne.
Wobec tak częstych sytuacji kradzieży w internecie, do których można zaliczyć wyłudzanie pieniędzy i kradzież danych warto wiedzieć, jak uniknąć tego typu zagrożeń. Internet to miejsce dla każdego i nie mamy możliwości kontroli nad tak wielką platformą, jaką stanowi sieć. Podstawą jest ochrona danych osobowych. Zakładane wiele lat temu konta email wymagają częstej zmiany hasła i regularnego usuwania ważnych treści. Informacje podawane w bankowości internetowej ostrzegają przed odbieraniem wiadomości, które doskonale naśladują te przysyłane przez bank. Dzięki temu ludzie udostępniają szczegółowe dane osobowe, czy hasło do swoich kont. Absolutnie nie wolno tego nigdy robić. Należy uważać na podejrzane strony internetowe, które mogą zainfekować komputer. W przypadku korzystania z komputerów dostępnych publicznie trzeba zawsze nie tylko wylogowywać się z serwisów, ale również czyścić historię.
Jeśli szukasz pracy w internecie, postaraj się dowiedzieć jak najwięcej o danej firmie. Użytkownicy zwykle dzielą się swoimi spostrzeżeniami, dzięki temu inni mają szansę nie dać się oszukać. Informacje dotyczące Ermail przekonują, że nie warto dać się nabrać. Reaguj także na podejrzane prośby. Jeśli na wstępie pracy musisz przelewać gdzieś pieniądze, uważaj i lepiej zrezygnuj. Oferty, które wydają się bardzo korzystne, aż zbyt korzystne, bardzo często okazują się fałszywe.
Nie mogę zapewnić, że Ermail jest serwisem wyłudzającym pieniądze. Chociaż dopracowana strona zdaje się krzyczeć: Proszę, sprawdź nas! Wolę jednak tego nie robić. Informacje w internecie pozwalają być pewnym o nieuczciwości serwisu Ermail, jednak niska szkodliwość sprawia, że można zaspokoić swoją ciekawość i poświęcić trochę czasu temu zajęciu. Tutaj chcę jedynie przestrzec przed wszelkimi oszustwami w internecie i dbaniu o ochronę swojej prywatności, portfeli i czasu.
